Ze względu na chłód i deszcz zdecydowaliśmy się na hyttę. Obiecujemy sobie, że na południu jak już będzie temperatura znośna śpimy znów w namiocie. Już niedaleko od Narviku i zjazdu na Lofoty decydujemy się wynająć hyttę w Lapphaugen Turiststasjon Tennevoll.
Jest to kemping położony na zboczu góry z widokiem na wodospady. Przytulne miejsce z ciepłą wodą i internetem w cenie.
Dzisiaj na obiadokolację odgrzaliśmy gołąbki :) cóż za smak w tą jakże jesienną pogodę.
Jeszcze długi gorący prysznic i wskakujemy do ciepłego łóżka :) Rano pędzimy w kierunku Lofotów…